
Mówiąc o fotelach gamingowych, mam na myśli fotele typu kubełkowego, czyli podobne do siedzisk znanych ze sportowych samochodów. Jedne i drugie mają kilka podobnych cech, które w dużym stopniu wpływają na użyteczność. Sprawdźmy więc wspólnie, jakie korzyści, ale też wady niesie to za sobą.
Korzyści z zakupu fotela gamingowego
Zacznijmy od dobrej strony tego typu foteli komputerowych:
- Fotele kubełkowe dają bardzo szerokie opcje regulacji. Bez problemu dopasujesz odchylenie/nachylenie oparcia, całkowitą wysokość fotela czy pozycję podłokietników w kilku płaszczyznach. Nawet opór stawiany przy bujaniu się jest często możliwy do regulacji. To duża zaleta i jednocześnie uniwersalność foteli gamingowych.
- Zakładając, że kupiłeś solidny model, powinien dać Ci on oczekiwany komfort. Szczególnie po regulacji pod swoje gabaryty i wymagania.
- Wymiary siedziska i oparcia są w tej kategorii zazwyczaj podobne. W każdym razie skutkują dobrym dopasowaniem pod użytkowników o różnych gabarytach. Z fotelami ergonomicznymi bywa różnie, bo czasem nie sprawdzają się u osoby niskiej lub bardzo wysokiej i ciężej to wyczuć przy zakupie online.
- Fotele kubełkowe efektownie wyglądają, choć osobiście skłaniam się ku bardziej uniwersalnej i eleganckiej stylistyce. Potwierdza to zresztą ranking foteli gamingowych, który zobaczysz pod tym linkiem: https://www.prorankingi.pl/rankingi/dla-graczy/fotele-dla-graczy/
Słabsze strony foteli gamingowych
Nie wszystko jest jednak takie piękne. Fotele kubełkowe mają
też swoje grzeszki, o których koniecznie musisz wiedzieć. Oto one:
- Największym problemem jest słabej jakości eko-skóra, która zalewa rynek foteli kubełkowych. Podatna na różne uszkodzenia (przetarcia, pęknięcia), często już w okresie gwarancyjnym zaczyna schodzić z siedziska lub oparcia. Im dłużej siedzisz na takim fotelu, tym szybciej się zniszczy.
- A jeżeli olejesz skórę ekologiczną i postawisz na skórę naturalną… to przygotuj swój portfel na ekstremalne wrażenia. Bo będzie drogo, i to bardzo, a wybór mocno się zawęzi. Z drugiej strony są opcje z licową skórą Nappa, ale ich ceny po prostu zwalają z nóg. Nie da się więc tanio kupić fotela gamingowego z czymś lepszym od przeciętnej jakości eko-skóry.
- Fotele kubełkowe nie są w większości zbyt korzystne dla pleców. Proste oparcia bez wyprofilowania nie wspierają optymalnie odcinka lędźwiowego. I to jest poważny zarzut, szczególnie jeżeli ktoś bardzo długo przesiaduje przed komputerem. Trudno obejść to poduszką z zestawu, a jedynie garstka foteli, i to bardzo drogich, oferuje bardziej sensowne rozwiązania (np. regulowane wsparcie pleców w dolnej części).
Tanie fotele gamingowe, czyli problem tego rynku
Odniosę się jeszcze do preferencji zakupowych. W mojej
ocenie zbyt dużo graczy, szczególnie tych młodszych, patrzy wyłącznie na
krzykliwą stylistykę danego fotela.
A to tylko strona wizualna, bo fotel służy przecież do
siedzenia. Ma być wygodny, dopasowany do sylwetki użytkownika i przede
wszystkim wytrzymały. Patrząc na tanie modele (choć i tak kosztujące chociażby
te 500 zł), trudno oczekiwać, że będą korzystne dla
zdrowia czy przetrwają wiele lat.
Złota rada jest taka, aby zupełnie odłożyć na bok kwestię
designu i spojrzeć na fotel przede wszystkim jak na mebel, a nie ozdobę.
Podsumowanie
To warto kupić fotel gamingowy? Odpowiedź jest trudna do
wyłonienia. Jedno jest pewne - warto dokonać rozsądnej decyzji. W jaki sposób?
Najlepiej sprawdzając też mniej bajeranckie, ale korzystniej wyprofilowane i
skonstruowane fotele ergonomiczne.
A jeżeli uparłeś się na fotel typu kubełkowego, to uzbieraj
jak największy budżet, aby nabyć coś na długie lata. I najlepiej bez
odpustowego designu, a za to ze skórą naturalną.
Autor poradnika: Łukasz Proszek - redaktor naczelny portalu PROrankingi.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz